Lotos buduje 75-kilometrowy gazociąg na dnie Bałtyku

1341

 

Grupa Lotos, która prowadzi wydobycie ropy naftowej ze złoża B8, jednego z największych eksploatowanych złóż ropy na Morzu Bałtyckim, kontynuuje budowę gazociągu mającego połączyć centrum produkcyjne na złożu z elektrociepłownią spółki Energobaltic we Władysławowie. W ten sposób gaz ziemny, wydobywany wraz z ropą, zostanie zagospodarowany.

Jak informuje Lotos Petrobaltic, rurociąg położony jest na dnie i pod dnem Bałtyku, a obecnie zabezpieczany jest betonowymi matami. Zadanie to jest wykonywane z wykorzystaniem statku wielozadaniowego Sylur.

Przebieg prac w ramach budowy gazociągu

Plan prac zakłada zabezpieczenie ułożonego gazociągu specjalnie wykonanymi matami betonowymi. Maty są kładzione na rurociągu w odstępach 50-metrowych. Ich główne zadanie to zapewnienie stateczności gazociągu na dnie – wyjaśnia spółka, dodając, iż maty będą mieć też za zadanie ochronę gazociągu przed ewentualnym przesuwaniem go przez sieci rybackie.

Za operację odpowiedzialny jest Zespół Subsea Projektu B8. Prace szły sprawnie, choć oczywiście ich tempo zależało od warunków pogodowych i głębokości morza. Statek instalacyjny Sylur musiał bowiem bardzo precyzyjnie ustawić się nad ułożonym na dnie gazociągiem. Po zajęciu przez statek właściwej pozycji z jego pokładu (za pomocą dźwigu) opuszczał matę.

Gazociąg posadowiony jest na różnych głębokościach, różnice wahają się od kilku do kilkudziesięciu (nawet 87) metrów. Największe głębokości notowane są najbliżej platformy, dlatego szczególnie tam należało wykorzystywać system nawigacji podwodnej zainstalowanego na statku Sylur. Umożliwia on precyzyjne umieszczenie maty na wcześniej wybranym miejscu na rurociągu. Po uwolnieniu ze specjalnej trawersy mata jest pozostawiana na dnie. Trawersa jest wyposażona w system podwodnej telewizji przemysłowej, co umożliwia bezpośrednią kontrolę układania mat na gazociągu. Po ułożeniu maty statek przemieszcza się na miejsce, gdzie ma być ułożona następna mata.